by Jerzy Stuhr był jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych polskich aktorów. Jego talent, charyzma i wszechstronność sprawiały, że na przestrzeni lat potrafił stworzyć wiele niezapomnianych kreacji filmowych. Oto pięć najlepszych filmów z udziałem tego wybitnego artysty, który zmarł 9 lipca 2024 roku w wieku 77 lat.
Jerzy Stuhr w Seksmisja
Film „Seksmisja” w reżyserii Juliusza Machulskiego to bez wątpienia jedna z najbardziej kultowych polskich komedii. Jerzy Stuhr wcielił się w rolę Maksymiliana Paradysa, który wraz z przyjacielem Albertem Starskim (Olgierd Łukaszewicz) zostaje poddany hibernacji. Budzą się w odległej przyszłości, w świecie zamieszkałym wyłącznie przez kobiety. Ta absurdalna sytuacja staje się pretekstem do błyskotliwej satyry na system totalitarny i relacje między płciami. Rola Stuhra w „Seksmisji” to popis komediowego talentu aktora. Jego Maks jest jednocześnie zabawny i sympatyczny, a interakcje z żeńską częścią obsady dostarczają widzom mnóstwa śmiechu.
Film porusza ważne tematy społeczne i polityczne, jednocześnie bawiąc do łez. Dzięki świetnej grze aktorskiej i inteligentnemu scenariuszowi „Seksmisja” pozostaje jednym z najbardziej lubianych polskich filmów, a rola Jerzego Stuhra jest jej nieodłącznym elementem.
Jerzy Stuhr w Trzy kolory: Biały
„Trzy kolory: Biały” to środkowa część słynnej trylogii Krzysztofa Kieślowskiego, inspirowanej kolorami francuskiej flagi. W tym filmie Jerzy Stuhr wciela się w postać Jurka, przyjaciela głównego bohatera Karola (Zbigniew Zamachowski). Film opowiada historię polskiego fryzjera, który po upokarzającym rozwodzie we Francji wraca do Polski, by odbudować swoje życie i zemścić się na byłej żonie. Rola Stuhra, choć drugoplanowa, jest kluczowa dla rozwoju fabuły. Jurek pomaga Karolowi w trudnych chwilach i staje się jego powiernikiem. Stuhr mistrzowsko oddaje złożoność swojej postaci — lojalnego przyjaciela, który jednocześnie zmaga się z własnymi problemami. Jego gra aktorska wnosi do filmu głębię emocjonalną i autentyczność. „Trzy kolory: Biały” to film, który zdobył uznanie międzynarodowej publiczności i krytyków.
Udział Jerzego Stuhra w tym projekcie podkreślił jego zdolność do współpracy z najwybitniejszymi reżyserami europejskiego kina i umiejętność tworzenia zapadających w pamięć postaci nawet w rolach drugoplanowych.
Jerzy Stuhr w Wodzirej
Film „Wodzirej” w reżyserii Feliksa Falka to jeden z najważniejszych obrazów w karierze Jerzego Stuhra. Aktor wciela się w rolę Lutka Danielaka, ambitnego wodzireja, który za wszelką cenę pragnie awansu społecznego i zawodowego. Film stanowi gorzką satyrę na rzeczywistość PRL-u, ukazując mechanizmy kariery i korupcji moralnej w ówczesnym systemie. Rola Stuhra w „Wodzireju” to popis aktorskiego kunsztu. Aktor perfekcyjnie oddaje złożoność swojego bohatera — człowieka zdeterminowanego, by osiągnąć sukces, ale jednocześnie uwikłanego w sieć moralnych kompromisów. Stuhr pokazuje, jak Lutek stopniowo traci swoją niewinność i staje się cyniczny, manipulując otoczeniem dla własnych korzyści.
„Wodzirej” to film, który nie tylko przyniósł Jerzemu Stuhrowi uznanie krytyków, ale też ugruntował jego pozycję jako jednego z najważniejszych aktorów polskiego kina. Rola ta pokazała jego zdolność do tworzenia złożonych, niejednoznacznych postaci, co stało się znakiem rozpoznawczym jego późniejszej kariery.
Jerzy Stuhr w Dekalog X
„Dekalog X” to ostatnia część słynnego cyklu filmów telewizyjnych Krzysztofa Kieślowskiego, inspirowanych Dziesięcioma Przykazaniami. W tej części Jerzy Stuhr wciela się w rolę Jerzego, jednego z dwóch braci, którzy odziedziczyli po ojcu cenną kolekcję znaczków. Film porusza temat chciwości i relacji rodzinnych, stawiając bohaterów przed moralnymi dylematami. Rola Stuhra to przykład subtelnej, wyważonej gry aktorskiej. Jego postać zmaga się z pokusą łatwego wzbogacenia się kosztem brata, jednocześnie próbując zachować rodzinne więzi. Stuhr mistrzowsko oddaje wewnętrzne rozterki swojego bohatera, pokazując, jak chciwość może zniszczyć nawet najbliższe relacje.
Udział w „Dekalogu” Kieślowskiego to kolejny dowód na wszechstronność Jerzego Stuhra jako aktora. Film ten, podobnie jak cały cykl, zyskał międzynarodowe uznanie i jest uważany za jedno z najważniejszych dzieł w historii polskiej kinematografii. Rola Stuhra stanowi integralną część tego wybitnego projektu, podkreślając jego umiejętność współpracy z najwybitniejszymi twórcami polskiego kina.
Jerzy Stuhr w Obywatel
Film opowiada historię Jana Bratka, którego losy splatają się z burzliwą historią Polski od lat 50. XX wieku do czasów współczesnych. To opowieść o zwykłym człowieku uwikłanym w wielką historię, o wyborach moralnych i ich konsekwencjach. Rola Stuhra to prawdziwy popis aktorski. Aktor musi pokazać swojego bohatera na różnych etapach życia, od młodości po starość, oddając zmiany zachodzące w jego charakterze i światopoglądzie. Stuhr mistrzowsko radzi sobie z tym wyzwaniem, tworząc postać wielowymiarową i głęboko ludzką. „Obywatel” to nie tylko znakomity występ aktorski Stuhra, ale także dowód jego talentu reżyserskiego.
Film łączy w sobie elementy komedii i dramatu, oferując widzom przejmującą refleksję nad polską historią i tożsamością. Rola w tym filmie stanowi swoiste podsumowanie dotychczasowej kariery aktora, pokazując pełnię jego umiejętności zarówno przed jak i za kamerą.
(foto: Jerzy Stuhr Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski, Fotonews)
Last Updated 10 lipca, 2024
