7 kultowych komedii Stanisława Barei

7 kultowych komedii Stanisława Barei

Stanisław Bareja to reżyser, którego nazwisko jest synonimem inteligentnej satyry i błyskotliwego humoru. Jego filmy, mimo upływu lat, nadal bawią i skłaniają do refleksji kolejne pokolenia widzów. W twórczości Barei odbija się jak w zwierciadle rzeczywistość Polski Ludowej, ze wszystkimi jej absurdami i niedorzecznościami. Przyjrzyjmy się bliżej siedmiu najbardziej kultowym dziełom tego niezwykłego twórcy, które na stałe wpisały się w kanon polskiej kinematografii.

„Miś” – kwintesencja absurdu PRL-u

Na czele listy najbardziej rozpoznawalnych filmów Barei stoi bez wątpienia „Miś” z 1980 roku. To dzieło, które można śmiało nazwać encyklopedią absurdów życia w socjalistycznej Polsce. Film opowiada historię Ryszarda Ochódzkiego, prezesa klubu sportowego „Tęcza”, który musi odzyskać swój paszport z klubowego sejfu przed wyjazdem do Londynu. Perypetie bohatera są pretekstem do ukazania szeregu absurdalnych sytuacji, z jakimi borykali się Polacy w codziennym życiu. „Miś” to nie tylko zbiór zabawnych scen i dialogów, które na stałe weszły do języka potocznego. To przede wszystkim gorzka satyra na system, w którym kombinatorstwo i cwaniactwo były jedynymi sposobami na przetrwanie. Film obnaża biurokrację, korupcję i bezsens socjalistycznej gospodarki, jednocześnie pokazując, jak Polacy radzili sobie w tych trudnych warunkach. Sceny takie jak budowa gigantycznego misia czy próba przemytu alkoholu na zawsze zapisały się w pamięci widzów, stając się ikonami polskiej komedii.

„Alternatywy 4” – mikrokosmos polskiego społeczeństwa

„Alternatywy 4” to serial telewizyjny z 1983 roku, który przenosi widzów do bloku mieszkalnego przy tytułowej ulicy Alternatywy 4. Miejsce to staje się miniaturą całego polskiego społeczeństwa. Mieszkańcy bloku, reprezentujący różne grupy społeczne i zawodowe, muszą zmagać się z codziennymi trudnościami życia w PRL-u, a także z despotycznym gospodarzem, Stanisławem Aniołem. Serial w mistrzowski sposób ukazuje relacje międzyludzkie w warunkach permanentnego niedoboru i wszechobecnej kontroli. Bareja z właściwym sobie humorem przedstawia absurdalne sytuacje, takie jak przymusowe hodowanie królików na balkonach czy organizowanie zawodów w zbieraniu makulatury. „Alternatywy 4” to nie tylko komedia, ale także gorzki komentarz na temat życia w systemie, który dążył do kontrolowania każdego aspektu ludzkiej egzystencji. Serial ten stał się kultowym obrazem epoki, a postaci takie jak gospodarz Anioł czy docent Furman na stałe weszły do panteonu najbardziej rozpoznawalnych bohaterów polskiej telewizji.

Przeczytaj  7 wyjątkowych filmów z Sylvestrem Stallone

„Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” – satyra na propagandę sukcesu

Film „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” z 1978 roku to kolejna perełka w dorobku Barei. Opowiada historię dyrektora przedsiębiorstwa handlu zagranicznego, który podczas służbowego wyjazdu do Londynu gubi służbowy portfel z pieniędzmi i dokumentami. To punkt wyjścia do serii zabawnych, ale i gorzkich w wymowie sytuacji, które obnażają hipokryzję systemu i jego przedstawicieli. Bareja w tym filmie celnie punktuje zjawisko tzw. propagandy sukcesu, charakterystycznej dla epoki Gierka. Pokazuje kontrast między oficjalnym obrazem Polski jako kraju dobrobytu i postępu a rzeczywistością, w której brak podstawowych produktów i usług był na porządku dziennym. Film jest również satyrą na ówczesne elity, które pod płaszczykiem służby socjalistycznej ojczyźnie dbały przede wszystkim o własne interesy. Sceny takie jak słynna „kolejka Bułgara” czy perypetie związane z zakupem pralki automatycznej w sposób mistrzowski obnażają absurdy gospodarki niedoboru i systemu, w którym wszystko było „na kartki”, ale dla wybranych zawsze znalazło się coś „spod lady”.

„Poszukiwany, poszukiwana” – komedia pomyłek z głębszym przesłaniem

„Poszukiwany, poszukiwana” to film z 1972 roku, który już zapowiadał styl, jaki w pełni rozwinął się w późniejszych dziełach Barei. To zabawna historia historyka sztuki, Stanisława Marii Rochowicza, który przebiera się za kobietę, by uniknąć aresztowania za przypadkowe zniszczenie cennego obrazu. Film ten, oprócz warstwy komediowej, porusza problem trudności w znalezieniu pracy i mieszkania, z jakimi borykali się wówczas młodzi ludzie. Bareja w mistrzowski sposób wykorzystuje konwencję komedii pomyłek, by przemycić gorzkie refleksje na temat rzeczywistości PRL-u. Sceny, w których główny bohater, przebrany za kobietę, staje się poszukiwaną gosposią, nie tylko bawią, ale także pokazują absurdy systemu, w którym płeć mogła decydować o możliwościach zawodowych. Film ten jest również satyrą na sztywne role płciowe i stereotypy obecne w ówczesnym społeczeństwie. „Poszukiwany, poszukiwana” to nie tylko lekka komedia, ale także inteligentny komentarz społeczny, który nie stracił na aktualności.

Przeczytaj  NBA Wspaniała Siódemka

„Nie ma róży bez ognia” – absurdy systemu mieszkaniowego w PRL-u

„Nie ma róży bez ognia” z 1974 roku to film, który skupia się na absurdach systemu mieszkaniowego w PRL-u. Perypetie młodego małżeństwa, Jana i Wandi Filikiewiczów, starających się o własne lokum, stają się pretekstem do ukazania szerszego obrazu społeczeństwa, w którym podstawowe potrzeby obywateli są ignorowane przez nieefektywny system. Film w zabawny sposób przedstawia trudności, z jakimi musieli się zmierzyć młodzi ludzie, próbując zdobyć własne „M”. Bareja mistrzowsko portretuje biurokratyczne absurdy, korupcję i nepotyzm panujące w systemie przydziału mieszkań. Sceny takie jak próba zajęcia mieszkania „na dziko” czy perypetie związane z remontem lokalu w wykonaniu „fachowców” z państwowego przedsiębiorstwa, doskonale oddają realia epoki. „Nie ma róży bez ognia” to nie tylko komedia sytuacyjna, ale także gorzki komentarz na temat systemu, który zamiast służyć obywatelom, stał się źródłem ich codziennych frustracji i upokorzeń.

„Zmiennicy” – satyra na świat warszawskich taksówkarzy

Serial „Zmiennicy” z 1986 roku to jedna z ostatnich produkcji Barei, która doskonale podsumowuje jego styl i spojrzenie na polską rzeczywistość. Fabuła skupia się wokół perypetii warszawskich taksówkarzy, ale jest to jedynie pretekst do szerszej satyry na polskie społeczeństwo lat 80. Główni bohaterowie, Jacek i Kasia, pracują jako taksówkarze na jednym samochodzie, zmieniając się co dwanaście godzin. Ich przygody stają się punktem wyjścia do ukazania panoramy absurdów życia w schyłkowym PRL-u. Bareja w „Zmiennikach” po raz kolejny udowadnia swój talent do tworzenia błyskotliwych dialogów i komicznych sytuacji, które jednocześnie niosą głębsze przesłanie. Serial porusza takie tematy jak korupcja, biurokracja, niedobory na rynku czy trudności w codziennym życiu zwykłych obywateli. Jednocześnie pokazuje, jak Polacy radzili sobie z tymi przeciwnościami, często uciekając się do sprytu i niekonwencjonalnych rozwiązań. „Zmiennicy” to nie tylko komedia, ale także cenny dokument epoki, pokazujący realia życia w Polsce u schyłku systemu komunistycznego.

Przeczytaj  7 najlepszych nietuzinkowych horrorów na Halloween.

„Brunet wieczorową porą” – komedia kryminalna z społecznym podtekstem

„Brunet wieczorową porą” z 1976 roku to komedia kryminalna, w której Bareja wykorzystuje konwencję filmu sensacyjnego, by w zabawny sposób obnażyć niedoskonałości systemu prawnego i milicji. Film opowiada historię Michała Romana, skromnego pracownika banku, który zostaje wplątany w aferę kryminalną. Perypetie głównego bohatera stają się pretekstem do ukazania szeregu absurdów życia w PRL-u, od problemów mieszkaniowych po nieudolność organów ścigania. Bareja mistrzowsko łączy elementy komedii i kryminału, tworząc film, który nie tylko bawi, ale także skłania do refleksji nad funkcjonowaniem państwa i jego instytucji. Sceny takie jak próba przesłuchania świadka w zatłoczonym tramwaju czy absurdalne metody śledcze milicji, w zabawny sposób obnażają nieefektywność systemu. „Brunet wieczorową porą” to nie tylko rozrywka, ale także gorzki komentarz na temat życia w kraju, gdzie zwykły obywatel często pada ofiarą absurdalnych przepisów i niekompetencji urzędników.

Siedem kultowych filmów Stanisława Barei to nie tylko zbiór komedii, ale prawdziwa kronika absurdów PRL-u, która jednocześnie stanowi uniwersalny komentarz na temat ludzkiej natury i mechanizmów społecznych. Dzieła te, mimo upływu lat, nadal bawią, uczą i skłaniają do refleksji, potwierdzając geniusz ich twórcy i ponadczasowość jego spojrzenia na rzeczywistość. Bareja, poprzez swoje filmy, stworzył unikalny język opowiadania o rzeczywistości – język, który poprzez humor i absurd potrafi trafnie opisać nawet najbardziej skomplikowane zjawiska społeczne. To właśnie ta umiejętność sprawia, że jego twórczość pozostaje żywa i inspirująca dla kolejnych pokoleń widzów i twórców.

Last Updated 23 lipca, 2024

Rankingi

Jesteśmy grupą przyjaciół, którzy lubią pisać o różnych rzeczach. A różnego rodzaju rankingi to nasza pasja.

View all posts by Rankingi →